Życie czasami naprawdę jest proste, tylko my sami niepotrzebnie je sobie komplikujemy… Za dużo sprzeczności, niedopowiedzeń, zbędnych słów, milczenia… Gdyby każdy mówił co myśli i czuje – niby takie proste prawda?…
Ale my nie chcemy kogoś urazić, przestraszyć… Czasem mamy obawę, że może mylimy się w swoich myślach i odczuciach… Boimy się, że zostaniemy źle odebrani, wyśmiani, odrzuceni… Czasem nie chcemy okazać słabości…
Tylko ile nieporozumień niesie właśnie to, że tak często wolimy jednak coś przemilczeć, zamiast powiedzieć prosto w oczy, co myślimy i czujemy…
A potem w swoich głowach snujemy bezsensowne domysły i często jeszcze dodatkowo się nimi zadręczamy…
Tylko czasem jeśli nie powiemy tego, co czujemy możemy dużo stracić… Czasem możemy stracić wszystko…
A przecież o ile byłoby nam łatwiej, ile czasu moglibyśmy zaoszczędzić, gdybyśmy mówili dokładnie, otwarcie i szczerze to, co czujemy i myślimy…
Jaki byłby świat gdyby każdy z nas mówił to co myśli i czuje?…
Ja myślę i czuję, że byłoby zdecydowanie więcej zrozumienia i zaufania…
no ja też