Jestem bardzo ufna.

Jestem bardzo ufna…chociaż ktoś mi kiedyś powiedział, że to źle, gdyż mogę być wykorzystywana… Ale mimo całego mojego bagażu doświadczeń nie uważam tak… Mimo większych czy mniejszych przeróżnych życiowych rozczarowań i bolesnych upadków me nastawienie wciąż się nie zmienia…
…bo mówiąc: „nie ufam”, sama stałabym się niegod­ną zaufania…
A może to właśnie dzięki temu spotykam na swojej drodze osoby bardzo wartościowe, nawiązuję pozytywne znajomości, niektóre z nich naprawdę przekształcają się w niesamowite Przyjaźnie, które trwają…
Może właśnie dlatego mam wokół siebie kilku takich Przyjaciół którym ufam bezgranicznie i wiem, że Oni ufają mi tak samo…
I chociaż bardzo dobrze wiem, że każdy z nas ma prawo do słabości, do błędu, do ulegania swoim skłonnościom i że bywamy czasem zawodni…to między Przyjaciółmi właśnie Zaufanie…jest i będzie u mnie z dużej litery…
Zawsze…Bo Zaufanie to dla mnie najsolidniejszy fundament Przyjaźni…
…jeśli on pęka…
…wtedy sypie się to wszystko, co budowaliśmy…

2 comments

Leave a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

EltenLink