Czasami żyjemy pod dyktando oczekiwań innych… Zmieniamy swoje wybory wbrew sobie, wbrew swoim zasadom, nie słuchamy swoich potrzeb, zapominamy o swoich pragnieniach… Bo za często patrzymy na to co powiedzą inni, co sobie pomyślą i jak zareagują…
Tylko czy to naprawdę jest takie ważne?…
Myślę, że nie…
Nie jest ważne to co inni uważają i czy akceptują naszą drogę, nasze wybory, nasz sposób postępowania, nasze myślenie… Ważne jest to, czy my sami to akceptujemy…
Jeżeli naprawdę na czymś czy na kimś nam zależy realizujmy swoje cele i marzenia… Nie patrzmy na innych… Jeśli tylko naprawdę czujemy, że właśnie tego chcemy, że słusznie postępujemy – róbmy to dalej zgodnie ze swoimi przekonaniami…
Jeśli czujemy, że jesteśmy na dobrej drodze, nie rezygnujmy z niej tylko dlatego, że ktoś coś pomyśli, powie, ktoś nie zaakceptuje…
To nasze życie, nasze błędy, nasze wybory… Sami o nich decydujmy i akceptujmy to, bo nikt nie będzie żyć naszym życiem…
tak to prawda
Dobrze napisane. Szkoda tylko, że jest tak wielu próbujących dyktować jak mają żyć inni. A nawet żyją życiem innych zamiast zająć się tylko swoim. 🙁 smutne to
mondre słowa
super