Trudno jest uwierzyć co się dzieje z czasem… Tak szybko upływa… Coraz szybciej i coraz więcej go ucieka…
Nagle budzisz się i zdajesz sobie sprawę, że tydzień, miesiąc, rok z twego życia odpłynął w przeszłość… Albo pięć lat… Albo dziesięć…
Potem to już nie ma znaczenia… Żadnego… Uwierz…
Potem jest już na wszystko za późno…od marzeń począwszy…
Pytanie: co robić, by nie tracić czasu?…
Odpowiedź: doświadczać go w całej jego rozciągłości TU i TERAZ…
no masz rację
to trabda